Fala Zbrodni-forum

Jelonka

W pobliżu ratusza następuje wybuch. Do skonstuowania bomby użyto sentexu a policja otrzymała nagranie, w którym do zamachu przyznała się organizacja paramilitarna "Czerwone Orły". Rafalski uważa jednak, że to nie oni są sprawcami wybuchu. Policja ustala, że niejaki Dawid Bończyk ma odebrać towar z przemytu, prawdopodobnie materiały wybuchowe. Czarna zakłada podsłuch w jego mieszkaniu i zatrzymują Bończyka w trakcie odbierania towaru. Okazuje się, że jest on przyjacielem Szajby z dzieciństwa. Bończyk nic nie chce powiedzieć a w skrzyni, którą odbrał jest tylko broń. Szefowa prosi Szajbę by przekonał Bończyka do współpracy czyli dostarczył towar. Szajba by mu towarzyszył. Ale Bończyk się nie zgadza i żałuje, że uratował Szajbie życie. Kuba ustala, że maila z nagraniem do policji wysłał z domowego komputera niejaki Krystian Sarpa. Rafalski i Aleks go przesłuchują, ale chłopak nie chce nic powiedzieć i bawi się z nimi. Bończyk zgadza się dostarczyć towar. Szajba jedzie z nim. Po stwierdzeniu Bończyka, że oni wykryją podsłuch, Szajba go niszczy. W kryjówce organizacji, Bończyk mówi szefowi, że Szajba to policjant a ten każe mu go zabić. Bończyk zmaga się ze sobą, ale w końcu naciska spust. Rozlega się suchy trzask bo broń jest nie nabita. Rafalski nie wytrzymuje i bije Krystiana do nieprzytomności. Kuba ustala, że Bończyk trzy razy kupował benzynę na małej stacji. W pobliżu niej są tylko trzy wioski. Do akcji wkracza oddział specjalny i odnajdują kryjówkę grupy w lesie w ruinach zamku. Bończyk ucieka a Szajba nie potrafi do niego strzelić, mimo, że ma go na muszce. Po wszystkim Szajba zaprasza Aleks do swojego mieszkania.

Tekst wzięty ze strony [link widoczny dla zalogowanych]